Aryna Sabalenka – Jessica Pegula. Typy, kursy, zapowiedź 19.08 | Finał WTA Cincinnati

Typy bukmacherskie i kursy na mecz Aryna Sabalenka – Jessica Pegula. Już w poniedziałkowy wieczór zostanie rozegrany wielki finał turnieju Masters w Cincinnati, w którym to zobacyzmy pojedynek pomiędzy Aryną Sabalenką, a Jessicą Pegulą. Białorusinka przystępuje do tego spotkania po zwycięstwie w dwóch setach z Igą Świątek. Amerykanka z kolei w półfinale pokonała 2:1 Paulę Badosę. Która z nich okaże się być lepsza i sięgnie po tytuł? Sprawdź zapowiedź i eksperckie typy na spotkanie Aryna Sabalenka – Jessica Pegula!

Aryna Sabalenka – Jessica Pegula – typy bukmacherskie

Aryna Sabalenka przystępuje do tego spotkania po pokonaniu liderki światowego rankingu, Igi Świątek 2:0. Białorusinka nie dała większych szans Polce, kontrolując przebieg spotkania od samego początku. Na wcześniejszych etapach turnieju pokonała  Ludmiłę Samsonovą, Eline Svitolinę oraz Elisabettę Cocciaretto. Tegoroczny bilans Białorusinki to 38 zwycięstw i 11 porażek. Za największy jej sukces należy uznać w tym roku wygrane Australian Open w styczniu. Na turnieju w Toronto, które poprzedzało zmagania w Cincinnati doszła do ćwierćfinału, kiedy to musiała uznać wyższość Amandy Anisimovej.

Jessica Pegula  z kolei w półfinale pokonała wielką przyjaciółkę Sabalenki, czyli Paulę Badosę, wygrywając z Hiszpanką 2:1. Było to wyrównane spotkanie, w którym to finalnie wygrała reprezentantka Stanów Zjednoczonych, prezentując przy tym więcej pewności siebie, jak i popełniając mniej błędów. W poprzednich spotkaniach pokonała m.in. Leylah Fernandez, Taylor Townsend czy Karolinę Muchovą. Amerykanka do Cincinnati przyjechała po wygraniu turnieju w Toronto, pokonując w finale Amandę Anisimovą 2:1. Pegula aktualnie ma serię 9 zwycięstw z rzędu.

Po raz ostatni, obie zawodniczki zagrały ze sobą pod koniec zeszłego roku, kiedy to na WTA Finals w Cancun górą była Amerykanka. Mecz ten rozgrywany był też na twardej nawierzchni. Ogólny bilans bezpośrednich pojedynków jest jednakże na korzyść Białorusinki, która wygrała 4 z 6 pojedynków. Tym razem również Sabalenka jest faworytką, jednakże Amerykanka imponuje formą w ostatnich tygodniach, dlatego też nie można jej skreślać. Spodziewam się zaciętego i wyrównanego spotkania, biorąc pod uwagę dyspozycję obu zawodniczek. Mój typ to powyżej 19.5 gemów.

 Sprawdź nasze inne typy 

Aryna Sabalenka – Jessica Pegula – ostatnie wyniki

Białorusinka przystępuje do tego spotkania po zwycięstwie w dwóch setach z Igą Świątek. Amerykanka z kolei w półfinale pokonała 2:1 Paulę Badosę. Poprzednie trzy pojedynki pomiędzy tą dwójką to dwie wygrane Aryny Sabalenki i jedno zwycięstwo Jessici Peguli.

Gdzie obstawiać Aryna Sabalenka – Jessica Pegula

Wszystkie spotkania WTA możemy obstawiać u legalnego bukmachera BETFAN. Na każde spotkanie przygotowana jest szeroka oferta kilkuset zakładów, w tym opcja postawienia na indywidualne statystyki zawodników, czyli tzw. playerbets.

Jeżeli nie masz jeszcze konta w Betfan, to rejestrując się z kodem promocyjnym GRAMGRUBO czekają na Ciebie promocje u bukmachera – bonus powitalny w postaci 200% od wpłaty do 400 PLN. Jak działa w praktyce?

➡️ Wpłacasz 200 PLN i masz 600 PLN ⬅️
JAK TO DZIAŁA – OFERTA DLA NOWYCH GRACZY:
1. Załóż konto w Betfan z kodem promocyjnym GRAMGRUBO ➡  https://gramgrubo.pl/to.betfan
2. Dokonaj pierwszej wpłaty na kwotę 200 PLN
3. 1x obrót depozytem i możesz grać dodatkowymi 400 PLN
4. 1x obrót bonusem i wygraną możesz wypłacić na swoje konto

Kursy bukmacherskie Aryna Sabalenka – Jessica Pegula

Jakie są kursy na mecz Aryna Sabalenka – Jessica Pegula? Według bukmachera BETFAN, faworytem tego starcia jest Białorusinka. Kurs na zwycięstwo Aryny wynosi 1.36. Poniżej znajdziemy również kursy na inne zdarzenia z tego meczu.

Gdzie i o której oglądać mecz Aryna Sabalenka – Jessica Pegula

Mecz  odbędzie się w poniedziałek, 19 sierpnia, w okolicach godziny 21:00. Transmisję ze spotkania Aryna Sabalenka – Jessica Pegula zobaczymy na Canal + Sport. Przebieg spotkania będzie można śledzić natomiast w aplikacji Flashscore.

Fot. Pressfocus