Bukmacherzy minimalna stawka, sprawdź gdzie zagrać
14 czerwca 2023

Bukmacherzy minimalna stawka

Żeby wygrać, trzeba grać. Żeby zagrać, trzeba wpłacić. Gracze korzystający regularnie z usług bukmachera doskonale znają panujące zasady na rynku. Bez postawionego kuponu nie mamy co oczekiwać jakichkolwiek rezultatów. Jakie jednak warunki należy spełnić, aby zagrać kupon? Ile wynosi minimalna stawka u legalnych polskich bukmacherów? Postanowiliśmy to sprawdzić. 

Bukmacherzy minimalna stawka

Gracze korzystający z legalnych bukmacherów dzielą się na tych, którzy obracają dużymi sumami, ale także na tych, którzy robią to po prostu hobbystycznie. Kupon za kolokwialną „dwójkę” to częsty widok głównie w lokalnych punktach bukmacherów. Wówczas osoba zawierająca zakład nie odczuwa wielkiej presji, jeśli typy okażą się nietrafione. Można wyjść w takim przypadku z założenia, że jeśli wejdzie, to należy się cieszyć. Jeśli nie – żadna strata, a za kilka dni można to ponowić i liczyć na większe szczęście. Aż do skutku i bez tracenia niepotrzebnie nerwów.

Głównie na takiej zasadzie działają gracze korzystający z tzw. taśm. Kilkanaście zdarzeń na kuponie to oczywiście nikła szansa na końcowe zwycięstwo, lecz zawsze mamy nadzieję na wygraną.

Bukmacherzy minimalna stawka – wady i zalety gry za małą stawkę

Wielu z nas wydaje się, że u bukmachera można grać jedynie za duże pieniądze. Nic z tych rzeczy. Część z nas traktuje to jako zwykłą formę rozrywki. Nic zatem dziwnego, że wiele osób korzysta z kuponów za 1 zł czy 2. Jakie są wady i zalety takiego grania?

Przede wszystkim zalet należy szukać w braku presji. Kiedy zawieramy zakład za dużą kwotę, to podczas meczu odczuwamy stres. W tym przypadku możemy się wyluzować i spokojnie śledzić wyniki. Dodatkowo mamy mniejsze szanse na uzależnienie się, ponieważ istnieje mniejsza chęć „odegrania się” i zwrócenia przegranej kwoty.

Niestety, więcej istnieje jednak wad. Obracając mniejszymi kwotami mamy nikłe szanse, że uda nam się zarobić fortunę. Zwykle, aby zarobić jakieś większe pieniądze przy kuponie za 2 zł potrzebujemy kursu złożonego z dwu lub trzycyfrowej liczby. Szansa na powodzenie takiego kuponu jest w takim przypadku nikła, co wynika już z rachunku prawdopodobieństwa. Dodatkowo wpadamy w pewną spiralę niepowodzeń. Jeśli 10 kuponów okaże się nietrafionych, to wówczas z gry, która miała nam przynosić tylko zabawę i radość, stanie się to powoli frustrujące i prędzej czy później z tego zrezygnujemy.

Bukmacherzy minimalna stawka – jak to wygląda u konkretnych bukmacherów?

Zwykle każdy z bukmacherów posiada wiele opcji wpłaty pieniędzy na saldo główne. Wówczas mamy pewien pogląd, jakie istnieją limity na zasilenie naszego konta. Możemy sprawdzić ile wynosi minimalna oraz maksymalna kwota. Zwykle ta minimalna rozpoczyna się od 1 zł. Czy podobnie wygląda to w przypadku zatwierdzenia zakładu? Zerknijmy na legalnych polskich bukmacherów w naszym kraju:

  • BETFAN: 2 zł
  • Fortuna: 2 zł
  • STS: 2 zł
  • Totolotek: 2 zł
  • Noblebet: 0,5 zł
  • TOTALbet: 1 zł
  • LV BET: 0,5 zł
  • Superbet: 2 zł
  • PZ BUK: 1 zł
  • Betclic: 0,5 zł
  • forBET: 1 zł

Bukmacherzy minimalna stawka – jakimi stawkami grać?

To pytanie zadaje sobie wielu graczy. Jak widać na powyższych przykładach kupony u większości polskich, legalnych bukmacherów możemy zawierać już za złotówkę. Jest to jednak kwota, która nawet po pomnożeniu przez liczbę dwucyfrową często nie daje wielkiego zarobku. Przede wszystkim powinniśmy roztropnie dobierać fundusze na grę, tak aby w przypadku długiego czasu bez zwycięstwa nie nadszarpnąć swojego budżetu domowego. Niejednokrotnie słyszymy o historiach graczy, którzy, kolokwialnie mówiąc, zatracili się w grze, ponieważ nie nałożyli na siebie limitów. Te zatwierdzane u bukmachera są zwykle bardzo duże i wielu osób zwyczajnie nie dotyczą.

Bukmacherzy minimalna stawka – czy granie takimi stawkami ma sens?

Kupony za 1 zł czy 2 zł przypominają nam czasy młodości, kiedy tuż po szkole wybieraliśmy się do bukmachera, aby postawić kupon. Wówczas nie patrzyliśmy tylko na wygraną i zarobione pieniądze. Wraz z czasem się to zmieniło i od gry oczekujemy także zarobku. Czy operowanie niskimi stawkami ma zatem sens w budowaniu swojego budżetu? Przyjrzyjmy się liczbom.

Przykładowo kompletujemy „taśmę” składająca się z 10 zdarzeń. Łączny kurs wynosi 20. Przy zatwierdzeniu zakładu za 1 zł mamy szansę na wygraną w postaci 17,60 zł. Powodem jest podatek w wysokości 12%, który odbiera nam tuż przy zawarciu zakładu część zysku. Jeśli zwiększymy naszą stawkę do 2 zł, to wówczas otrzymamy 35,20 zł.

Biorąc pod uwagę fakt, że tak wysokie kursy rzadko kończą się wygranymi, to wniosek jest jeden. Mimo to istnieje grupa graczy, którzy nadal korzystają z tej metody i z pewnością mają swoje argumenty na obronę własnego zachowania.

Patryk Śliwiński

Piłką nożną interesuję się od ósmego roku życia. Ze względu na część życia spędzoną we Włoszech, wierny kibic włoskiego futbolu. Oprócz piłki nożnej, w kręgu zainteresowań są także Formuła 1, tenis i skoki narciarskie. W przeszłości redaktor HalaMadrid.pl i Goal.pl, obecnie moje typy można znaleźć na sport.betfan.pl. Kiedy nie śledzę informacji ze świata sportu, gram w piłkę albo podróżuję.