Indian Wells 2024: Zapowiedź, informacje, typy

Wielkimi krokami zbliża się jeden z najważniejszych i najbardziej prestiżowych turniejów tenisowych w kalendarzu. Indian Wells, czyli często nazywany „piątym Wielkim Szlemem”, rozgrywany na twardych kortach w Indian Wells, w Kalifornii. Turniej, w którym największe tenisowe nazwiska będą rywalizować między sobą o tytuł i możliwość zapisania się na kartach historii. Na ich czele będą obrońcy tytułów z zeszłego roku, Elena Rybakina oraz Carlos Alcaraz. Jak sobie poradzą polscy zawodnicy? Czy Iga zdobędzie drugi tytuł w Kalifornii? Zapraszam na zapowiedź Indian Wells 2024!

Indian Wells: Najważniejsze informacje o turnieju

Indian Wells, znane również jako BNP Paribas Open, to jedno z najważniejszych wydarzeń w światowym kalendarzu tenisowym, cieszące się ogromnym prestiżem i zasłużenie nazywane „The Fifth Grand Slam”. Turniej odbywa się na twardych kortach w Indian Wells Tennis Garden w Kalifornii, stanowiąc niezwykłe widowisko dla miłośników tenisa. Historia tego prestiżowego turnieju sięga lat 70. XX wieku, a od tamtej pory stał się on nie tylko areną intensywnej rywalizacji, lecz także miejscem, gdzie sportowe emocje splatają się z kulturalnymi doświadczeniami.

W 2024 roku Indian Wells zaplanowano w dniach od 06 marca do 17 marca, natomiast kwalifikacje rozegrane zostały w dniach 04-05 marca. Pula nagród w tym sezonie sięgnie imponującej kwoty 18 milionów dolarów amerykańskich. Na zwycięzców czeka nagroda wysokości 1.1 mln  amerykańskich dolarów oraz 1000 punktów rankingowych. Równość płac  w przypadku turnieju panów i pań jest utrzymywana, zgodnie z zasadą równego wynagrodzenia.

Losowanie głównego turnieju odbyło się 05 marca, a udział weźmie w nim 96 tenisistów i 96 tenisistek, z których 32 zostanie rozstawionych według rankingu ogłoszonego 04 marca. Codzienne transmisje z kortów Indian Wells rozpoczynać się będą o 19:00 czasu polskiego. Warto zaznaczyć, że turniej ten to nie tylko sportowe emocje, ale również kulturalne i społeczne wydarzenie, które przyciąga uwagę fanów z całego świata.

Indian Wells 2024: Kursy bukmacherskie na turniej kobiet

Spoglądając na kursy bukmacherskie łatwo można stwierdzić, iż mamy cztery główne faworytki do końcowego triumfu w Indian Wells 2024. Największą z nich jest naturalnie liderka światowego rankingu- Iga Świątek. Na zwycięstwo Polki na twardych kortach w Kalifornii, polski, legalny bukmacher BETFAN wystawił kurs 3.75. Według bukmachera innymi faworytkami turnieju jest kolejno numer 2 rankingu WTA i finalistka z zeszłego roku, Białorusinka- Aryna Sabalenka, na którą kurs wynosi 4.30 oraz światowa „czwórka”, triumfatorka zeszłorocznej edycji- Elena Rybakina. Na zwycięstwo Kazaszki w Indian Wells, BETFAN oferuje kurs 6.50. Stawkę tę zamyka Cori Gauff, z kursem 7.00.

Indian Wells 2024: Typy bukmacherskie na turniej kobiet

Jeśliby bazować na formie z ostatnich turniejów rozgrywanych na kortach twardych, grono głównych faworytek stanowią bez zaskoczenia panie z top 4 światowego rankingu. Każda z nich bowiem prezentowała się solidnie na początku tego roku, demonstrując przy tym swoje mocne strony, z których są znane. Wszystkie również zdobyły trofeum w obecnym roku kalendarzowym. Iga wygrała w Doha, Sabalenka w Australian Open, Gauff w Auckland, a Rybakina w Brisbane i Abu Dhabi.

Iga Świątek, główna faworytka do tytułu według bukmacherów, przystępuje do tego turnieju z bilansem 14-2. Ostatni turniej Igi to półfinał w Dubaju, gdzie przegrała z Anną Kalinskają 4:6 4:6. Była to o tyle niespodziewana porażka, bowiem wcześniej miała serię 7 zwycięstw z rzędu, bez straty seta, w których pokonywała takie zawodniczki jak Elena Rybakina, Qinwen Zheng czy Viktoria Azarenka. Do Kalifornii jednakże Polka przyjedzie wypoczęta i zmotywowana, aby zdobyć swój drugi tytuł na tym turnieju.

Z drugiej strony są jeszcze wspomniane już Aryna Sabalenka i Elena Rybakina. Pierwsza z nich jest mistrzyni tegorocznego Australian Open, który wygrała bez straty seta. Białorusinka w zeszłym roku doszła tutaj do finału, dlatego też musi być stawiana w gronie faworytek do końcowego zwycięstwa. Rybakina prezentuje się znakomicie w 2024 roku, czego dowodem jest tytuł z Brisbane, Abu Dhabi Czy finał w Doha. Jeśli była mistrzyni Wimbledonu i zwyciężczyni ubiegłorocznej edycji Indian Wells, utrzyma nerwy na przestrzeni całego turnieju, może opuścić Kalifornię z drugim tytułem tej imprezy, bowiem ma do tego wszelkie, niezbędne narzędzia.

Faworytką całego turnieju jest już wspomniana Iga Świątek, 4-krotna zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych. Nic w tym dziwnego, bowiem wyniki bronią Polki. Ja jednakże pójdę wbrew wewnętrznemu patriotyzmowi i postawię na mistrzynię z ubiegłego roku, czyli Elenę Rybakinę. Kazaszka w tym roku gra świetny tenis, czego dowodem są dwa tytuły i finał w turnieju rangi WTA 1000. Światowa „czwórka” pokazała w swojej karierze, że potrafi walczyć i wygrywać z Igą, dlatego też to ją typuję do triumfu w Indian Wells 2024, po kursie 6.50.

Skorzystaj z zakładu bez ryzyka na mecze Indian Wells

Indian Wells 2024: Kursy bukmacherskie na turniej mężczyzn

W turnieju Panów bukmacherzy kursy na końcowy triumf są nieco bardziej wyrównane. Głównym faworytem jest bez zaskoczenia Novak Djoković, którego celem będzie zdobycie 6-go tytułu Indian Wells. Kurs na jego zwycięstwo w turnieju wynosi 2.72. Nieopodal za nim uplasował się numer trzy światowego rankingu, zwycięzca tegorocznego Australian Open- Jannik Sinner. Kurs na wygraną Włocha oscyluję w okolicach 3.95. Następny w kolejce jest Carlos Alcaraz, rakieta numer dwa na świecie, z kursem 4.95. Specjalista od gry na twardych kortach- Daniił Miedwiediew od BETFAN dostał na swoje zwycięstwo kurs 7.90. Nie zapominajmy również o polskim akcencie, czyli Hubercie Hurkaczu. Kurs na wygraną Indian Wells przez Polaka to aż 50.00!

Indian Wells 2024: Typy bukmacherskie na turniej mężczyzn

Patrząc na ostatnie wyniki największych turniejów ATP, trudno jest znaleźć innego kandydata na zwycięzcę tegorocznego Indian Wells niż Jannik Sinner. Włoch do turnieju w Kalifornii przystąpi bowiem z serią 17 zwycięstw z rzędu, co jest kosmicznym wynikiem. Światowy numer trzy wygrał trzy kolejne turnieje, zaczynając od triumfu w Pucharze Davisa z reprezentacją Włoch, aby później zdobyć swój pierwszy tytuł wielkoszlemowy na turnieju Australian Open. Wówczas pokonał w finale Daniiła Miedwiediewa, wracając ze stanu o:2 w setach. Ostatni występ Sinnera to rozgrywki w Rotterdamie, które wygrał pokonując w decydującym meczu Alexa de Minaura.

Innym faworytem do końcowego triumfu, według bukmacherów największym z nich jest rzecz jasna Novak Djoković, pięciokrotny zwycięzca tej imprezy. Serb jednak nie grał przeszło od półtorej miesiąca. Jego ostatnim meczem było spotkanie w półfinale Australian Open, gdzie został ograny przez wspomnianego już Jannika Sinnera 1:3. Nole jednakże zawsze jest groźny, zwłaszcza na twardych kortach, które są bez wątpienia jego ulubioną nawierzchnią.

Nie można też zapominać o wiceliderze rankingu ATP i obrońcy tytułu z zeszłego roku- Carlosie Alcarazie, który udowodnił w swojej dotychczasowej karierze, że potrafi grać i wygrywać na kortach twardych, czego dowodem jest  też m.in. tytuł US Open z 2022 roku. Carlitos lubi grać w Stanach Zjednoczonych, dlatego też trzeba mieć go na uwadze, mówiąc o faworytach do końcowego triumfu. Ubiegły rok to walka z urazami Hiszpana, jednakże ostatni mecz pokazowy w Las Vegas z Rafą Nadalem pokazuje, że do Kalifornii przyjeżdża w pełni sił, z ambicjami obrony tytułu.

Faworytem całego turnieju jest już wspomniany Novak Djoković, 24-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych. Nie ma co się dziwić, bowiem wyniki bronią Serba, jednakże ja pójdę za formą z ostatnich miesięcy i postawię na młodość, czyli Jannika Sinnera, który ma jak dotychczas rewelacyjny rok. Pokazał, że potrafi grać z Jokerem, dlatego też to jego typuję do triumfu w Indian Wells 2024, po kursie 3.95.

Indian Wells 2024: Gdzie oglądać?

Spotkania turnieju Indian Wells 2024 można będzie oglądać na dwóch antenach. Turniej kobiecy pokaże Canal + Sport, natomiast turniej mężczyzn Polsat Sport. Przebieg turnieju można będzie również śledzić w aplikacji Flashscore.

Fot. Pressfocus