Zakłady bukmacherskie Eurofinisz 24/25. Ilu Polaków w finale?

BETFAN przygotował przed półfinałami europejskich pucharów bardzo ciekawą ofertę. Można w niej obstawić zakłady na końcówkę sezonu w europejskich pucharach, jak np. ilu Polaków zagra w finale LM? Sprawdź zakłady bukmacherskie i typy na Eurofinisz 24/25.

Załóż konto z kodem BETFAN „GRAMGRUBO” i zyskaj aż 200% od wpłaty do 400 PLN! Wpłacasz 200 zł, a grasz za 600 zł.

Eurofinisz zakłady bukmacherskie

Polski legalny bukmacher BETFAN przygotował na końcówkę europejskich pucharów specjalne zakłady bukmacherskie, w których można wyłapać ciekawe kursy. Ich zagranie wymaga jednak nieco wiedzy z zakresu piłki nożnej i jej historii, a więc sprawdźmy co takiego zaoferował BETFAN i gdzie widzimy value beta! Oferta lidera rankingu bukmacherów prezentuje się następująco:

Ilu Polaków zagra w finale Ligi Mistrzów?

W półfinale Ligi Mistrzów zagrają ze sobą PSG – Arsenal i Barcelona – Inter. Mamy więc pewność, że jedna z drużyn gdzie grają Polacy, wystąpi w finale Ligi Mistrzów. W Barcelonie grają Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski, a w Interze Piotr Zieliński i Nicola Zalewski. Ponadto w Arsenalu do pierwszego składu trafił Jakub Kiwior, co prawda na skutek kontuzji, ale dobrze wykorzystuje swoją szansę. Ponadto na ławce rezerwowych z Realem Madryt pojawił się Michał Rosiak.

Faworytami do awansu są PSG i Barcelona. Biorąc to pod uwagę w finale powinniśmy zobaczyć Wojtka Szczęsnego i Roberta Lewandowskiego. Nawet jeśli przejdą dalej Arsenal i Inter, to w drużynie Kanonierów wystąpi najpewniej jedynie Jakub Kiwior, a w barwach mistrza Włoch powinniśmy zobaczyć Piotra Zielińskiego. Szanse na występ Nicoli Zalewskiego nie są zbyt duże, ponieważ do zdrowia wrócił Dumfries, który jest konkurentem Polaka na wahadle. Najpewniejszy wydaje się więc zakład, że na placu gry w finale Ligi Mistrzów zobaczymy dwóch Polaków (kurs 1.50).

Czy którykolwiek z klubów wygra pierwszy raz w historii Ligę Mistrzów?

Inter i Barcelona mają na swoich kontach triumfy w Lidze Mistrzów, a więc w tym zakładzie mowa o Arsenalu albo PSG. Kanonierzy i Paryżanie wciąż czekają na pierwszy triumf w Champions League i na pewno jeden z tych klubów wystąpi w finale. W przypadku tego zakładu zagrałbym zakład z kursem 2.20 na to, że PSG albo Arsenal nie wygrają Ligi Mistrzów.

Czy trener spoza Europy wygra europejskie trofeum?

Katalog rozgrywek rozszerza nam się w przypadku tego zakładu także o Ligę Europy i Ligę Konferencji. O jakich drużynach mowa w przypadku trenera spoza Europy?

• Tottenham – Ange Postecoglou (Australia)
• Betis – Manuel Pellegrini (Chile)

Katalog dwóch drużyn w przypadku tego zakładu prezentuje się skromnie, ponadto nie są one faworytami do triumfu w Lidze Europy (Tottenham) i Lidze Konferencji (Betis). Gram tutaj więc zakład na to, że trener spoza Europy NIE WYGRA europejskiego trofeum.

Inter w przypadku odpadnięcia włączy zraszacze na drużynę Barcelony

Jest to nawiązanie do sytuacji z 2010 roku, kiedy to Inter w półfinale pokonał Barcelonę. Piłkarze Nerazzurrich świętowali na Camp Nou awans, a administratorzy Camp Nou włączyli zraszacze, przeganiając zawodników Interu do szatni. Sytuacja obiła się w Hiszpanii szerokim echem, a podobne wydarzenie jest mało prawdopodobne. Kurs 20.10 jest nawiązaniem do daty tego zdarzenia.

W którym półfinałowym meczu padnie najwięcej goli?

Ten zakład nie ogranicza się do Ligi Mistrzów, ale obejmuje także półfinały LE i LK. Najbardziej jednostronnie zapowiadają się pojedynki Tottenhamu z Bodo/Glimt i Chelsea z Djurgarden. Biorąc pod uwagę nie najlepszą dyspozycję Kogutów w tym sezonie gram zakład na to, że to w dwumeczu Chelsea – Djurgarden zobaczymy najwięcej goli. W dwumeczu z Legii z The Blues byliśmy świadkami sześciu bramek. Bukmacherzy oceniają, że w pojedynkach Barcelony z Interem również powinniśmy zobaczyć sporo bramek. Biorąc jednak pod uwagę eksploatację obu tych drużyn w ostatnim czasie, a także brak Lewego uważam, że więcej goli zobaczymy w meczach Chelsea.

Fot. Pressfocus Szymon Górski