Typy NBA 01.11: Suns, Cavs, Clippers

Hej hej tu NBA! Przed nami kolejna noc w towarzystwie najlepszych koszykarzy świata. Dzisiaj na tapetę bierzemy 3 spotkania: Suns z San Antonio, Cleveland z Knicks, a zakończymy meczem Los Angeles Clippers z Orlando Magic. Jesteście ciekawi co dla Was przygotowaliśmy? Zapraszam na zapowiedź meczów NBA z dnia 01 listopada! Natomiast na stronie znajdziesz też już typy piłkarskie na jutro.

➡️ Wpłacasz 150 PLN i masz 450 PLN ⬅️
JAK TO DZIAŁA – OFERTA DLA NOWYCH GRACZY:
1. Załóż konto w Betfan z kodem promocyjnym GRAMGRUBO ➡  https://gramgrubo.pl/to.betfan
2. Dokonaj pierwszej wpłaty na kwotę 150 PLN
3. 1x obrót depozytem i możesz grać dodatkowymi 300 PLN
4. 1x obrót bonusem i wygraną możesz wypłacić na swoje konto

Phoenix Suns – San Antonio Spurs (01.11, godz. 03:00)- typy bukmacherskie

Phoenix Suns rozpoczęli sezon w bardzo dobry sposób. W pierwszych trzech meczach zanotowali dwa zwycięstwa, a jedyną porażką była niepewna końcówka z Los Angeles Lakers 100:95, w pojedynku, w którym kwestia zwycięzcy została rozstrzygnięta w czwartej kwarcie, kiedy Phoenix Suns zdobyli tylko 11 punktów. Następnie drużynie udało się poprawić wrażenie i pokonać Utah Jazz przekonującą grą ofensywną 126:104. Taki początek sezonu byłby zapewne jeszcze lepszy, gdyby na boisku pojawili się wszyscy zawodnicy drużyny Franka Vogla. W ten sposób były trener Los Angeles Lakers mógł we wszystkich meczach liczyć jedynie na Kevina Duranta, zaś Devin Booker i Bradley Beal opuścili wszystkie lub niektóre mecze z powodu kontuzji. Jakość meczów tej drużyny wzrośnie wraz z powrotem Bookera i Beala na boisko, dlatego powinniśmy spodziewać się jeszcze lepszych meczów ze strony Phoenix Suns. Na razie wszystko wydaje się działać tak, jak powinno i nie ma zbyt wielu problemów, z którymi Vogel musi się uporać. San Antonio Spurs weszli w nowy sezon wzmocnieni pierwszym wyborem w drafcie, Victorem Wembanyamą, i na tej podstawie zbudowali pewność siebie przed czekającymi ich wyzwaniami. Na razie zespół ten pokazywał sporo wahań i w pierwszych trzech pojedynkach zanotował dwie porażki i jedno zwycięstwo. W preludium tego starcia drużyna Gregga Popovicha zagrała bardzo słabo i przegrała z Los Angeles Clippers 123:83, w którym przegrywała od początku do końca. Bardzo słaba ofensywna pierwsza połowa i zaledwie 37 zdobytych punktów zadecydowały o dalszym przebiegu meczu. San Antonio po raz pierwszy miało problemy z organizacją ataku, jednak pod uwagę należy wziąć także wysoką jakość rywali. Ten mecz był wyznacznikiem tego, co zespół Popovicha musi jeszcze poprawić, a dotyczy to solidnej i agresywnej gry w kontakcie, która nie wytrzymała w meczu z drużyną Tyronna Lue. Mimo że Phoenix Suns nie będą w komplecie, wciąż mają wystarczająco dużo broni ofensywnej, aby zaszkodzić odbudowującemu się zespołowi składającemu się z wielu niedoświadczonych graczy. To właśnie to doświadczenie, w połączeniu z potencjałem ofensywnym i jakością, może przeważyć na korzyść gospodarzy. Mój typ to handicap -5,5 na Phoenix Suns. 

Cleveland Cavaliers – New York Knicks (01.11, godz. 00:30)- typy bukmacherskie

Cleveland Cavaliers nie rozpoczęli nowego sezonu imponująco. Mają bilans 1-2, a jedyne zwycięstwo odnieśli w zaciętym meczu z Brooklyn Nets (113:114). W dwóch poprzednich meczach przegrali u siebie z Oklahoma City Thunder i Indiana Pacers. Franczyza z Ohio była jedną z miłych niespodzianek w NBA w zeszłym sezonie, zajmując czwarte miejsce w Konferencji Wschodniej, ale została wyeliminowana w pierwszej rundzie play-offów przez New York Knicks. W przegranej z Indiana Pacers, Cavs zagrali bez zmagających się z kontuzjami Donovana Mitchella i Dariusa Garlanda, a główny trener J.B. Bickerstaff nie chciał niczego ryzykować. Pod ich nieobecność Evan Mobley i Caris LeVert przejęli ofensywę, ale to nie wystarczyło, aby zapewnić sobie zwycięstwo. Bardzo źle by to wyglądało, gdyby Cleveland przegrali trzeci mecz z rzędu u siebie, więc należy spodziewać się reakcji. Będą także mieli dodatkową motywację do zemsty na New York Knicks za eliminację w play-offach w zeszłym sezonie. New York Knicks po trzech meczach w NBA mają taki sam bilans jak Cleveland Cavaliers (1-2). Zaczęli od porażki z Boston Celtics, następnie pokonali Atlanta Hawks, a w sobotę zostali pokonani przez New Orleans Pelicans. Ponowne dotarcie do półfinału Konferencji Wschodniej będzie dla New York Knicks wyzwaniem. W zeszłym roku osiągnęli znacznie lepsze wyniki i nie wzmocnili znacząco swojego zespołu pomiędzy sezonami. Jalen Brunson, Julius Randle i RJ Barrett to znakomici gracze, ale nie na poziomie pozwalającym poprowadzić drużynę z aspiracjami mistrzowskimi. Obrona jest zwykle mocną stroną wszystkich drużyn Toma Thibodeau, chociaż w ciągu ostatniego roku Knicks mieli sporadyczne problemy z defensywą. The Knicks z pewnością będą chcieli poprawić swój występ po fatalnej nocy strzeleckiej w Nowym Orleanie, gdzie nie potrafili trafić niczego z dużej odległości. Wynik kwietniowej serii play-offów z pewnością dodaje im pewności przed tym pojedynkiem, choć mają świadomość, że zadanie nie będzie łatwe. New York Knicks muszą zacząć atakować, zanim będzie można im ufać na wyjazdach. Jednak Cavs przegrali dwa pierwsze mecze u siebie, a Darius Garland i Jarrett Allen zostali już wykluczeni. Donovan Mitchell pozostaje pod znakiem zapytania ze względu na kontuzję ścięgna podkolanowego. To 3 kluczowych graczy, którzy albo nie zagrają, albo utykają w drużynie Cavs.  To jest mecz, który Knicks powinni wygrać choćby dzięki temu, dlatego mój typ to zwycięstwo New York Knicks.

Los Angeles Clippers – Orlando Magic(01.11, godz. 03:30)- typy bukmacherskie

Los Angeles Clippers wygrali dwa z pierwszych trzech meczów w sezonie i będą chcieli utrzymać dobrą passę po niedzielnym zwycięstwie u siebie 123-83 nad Spurs. Kawhi Leonard prowadził zespół z 21 punktami, Paul George 19 punktów, pięć asyst i pięć przechwytów, Russell Westbrook dodał 19 punktów i osiem zbiórek, a Bones Hyland dołożył 18 punktów z ławki rezerwowych. Jako zespół Clippers trafiali 51 % z gry i 16 z 42 trafień zza łuku, dominując od samego początku, utrzymując Spurs w pierwszej połowie na poziomie zaledwie 37 punktów. Orlando Magic rozpoczęli sezon kilkoma zwycięstwami nad dwoma odbudowującymi się drużynami, Rockets i Trail Blazers, ale wczoraj wieczorem ponieśli pierwszą porażkę z Lakers, przegrywając na wyjeździe 106:103. Gary Harris był najlepszym zawodnikiem na parkiecie, prowadząc zespół z 17 punktami i pięcioma  rzutami za trzy, Franz Wagner dodał 16 punktów, osiem zbiórek i cztery asysty. Jako zespół Magic trafiali zaledwie 40% z gry i 14 z 35 celnych rzutów za trzy punkty. W drugiej kwarcie zdobyli natomiast 34 punkty i prowadzili przez większą część meczu. W drużynie Magic ponownie brakuje Kevona Harrisa, natomiast Clippers wykluczyli Terance’a Manna i pilnie obserwują Normana Powella, którego występ stoi pod znakiem zapytania ze względu na ból lewej stopy. Magic nabralo dużej pewności siebie po wczorajszej niewielkiej porażce z Lakers, ponieważ przez większość zawodów byli lepszą drużyną, ale teraz grają bez choćby dnia przerwy przeciwko Clippers, którzy jak dotąd spisywali się świetnie w  tym sezonie. W Clippers wciąż brakuje kilku zawodników, ale jak dotąd wyglądają na lepszą drużynę i myślę, że poradzą sobie z drużyną z Orlando. Mój typ to handicap -6,5 na Los Angeles Clippers. 

Kupon AKO NBA na 01 listopada:

Gdzie obstawiać mecze NBA

Wszystkie mecze NBA możemy typować w ofercie legalnego bukmachera Betfan. Do wyboru mamy kilkadziesiąt zakładów. Ciekawą opcją są również dedykowane zakłady specjalne.

Jeżeli nie masz jeszcze konta w Betfan, to rejestrując się z kodem promocyjnym GRAMGRUBO czeka na Ciebie bonus powitalny w postaci 200% od wpłaty do 300 PLN. Jak go zrealizować?

1. Załóż konto w Betfan z kodem promocyjnym GRAMGRUBO ➡ https://gramgrubo.pl/to.betfan
   2. Dokonaj pierwszej wpłaty na kwotę 150 PLN
   3. 1x obrót depozytem i możesz grać dodatkowymi 300 PLN
   4. 1x obrót bonusem i wygraną możesz wypłacić na swoje konto

Gdzie oglądać mecze NBA

Wybrane spotkania w ramach National Basketball Association możemy oglądać na żywo na w Canal + Sport. Przebieg spotkań można śledzić natomiast w aplikacji Flashscore.

Fot. Pressfocus