La Liga 2024/2025: co może się wydarzyć w ostatniej kolejce? (mistrz, puchary, spadek)
Ostatnia kolejka gier w hiszpańskiej La Lidze powinna być niesamowicie ekscytująca. Oczywiście znamy już mistrza Hiszpanii, którym została FC Barcelona z Robertem Lewandowskim i Wojciechem Szczęsnym w składzie, jednak wciąż wiele może się wydarzyć w kontekście walki o europejskie puchary, a także na dole tabeli, gdzie dwie drużyny są ciągle niepewne utrzymania, a jedna z nich będzie musiała pożegnać się z najwyższą klasą rozgrywkową w Hiszpanii w przyszłym sezonie. Zobacz moją ekspercką zapowiedź na ostatnią kolejkę La Ligi w sezonie 2024/2025 i przeżywaj emocje razem z nami!
Załóż konto w BETFAN! Sprawdź kod promocyjny BETFAN i odbierz bonus 200% do 400 PLN
Mistrz już znany – FC Barcelona zdominowała rozgrywki ligowe 2024/2025
FC Barcelona sięgnęła po mistrzostwo Hiszpanii w sezonie 2024/2025, przypieczętowując tytuł pewnym zwycięstwem 2:0 nad lokalnym rywalem, Espanyolem. Było to nie tylko prestiżowe zwycięstwo w derbach Katalonii, lecz także symboliczne zwieńczenie udanego sezonu w wykonaniu „Blaugrany”. Pod wodzą Hansiego Flicka, który objął drużynę przed rozpoczęciem rozgrywek, Barcelona odzyskała dawny blask i ponownie zdominowała krajowe rozgrywki.
Zdobycie mistrzostwa było trzecim trofeum dla Dumy Katalonii w tym sezonie. W styczniu zespół triumfował w Superpucharze Hiszpanii, pokonując w finale Real Madryt w klasycznym El Clásico. Następnie, w maju, Barcelona sięgnęła po Puchar Króla, zwyciężając w emocjonującym finale również z Realem Madryt wynikiem 3:2. Doskonałe wyniki zespołu sprawiły, że główny architekt tych sukcesów, Hansi Flick, został doceniony i otrzymał propozycję przedłużenia kontraktu, z której skorzystał.
La Liga – walka o miejsca gwarantujące grę w europejskich pucharach. Jakie drużyny są zamieszane?
Przed ostatnią kolejką La Ligi wiele kwestii dotyczących awansu do europejskich pucharów jest już rozstrzygniętych. Udział w najbardziej prestiżowych rozgrywkach, Lidze Mistrzów, zapewniły sobie trzy największe kluby w kraju: FC Barcelona, Real Madryt oraz Atlético Madryt. Niespodziankę sprawił natomiast Athletic Bilbao – Baskowie zanotowali znakomitą końcówkę sezonu, wygrywając trzy mecze z rzędu, co pozwoliło im po raz pierwszy od sezonu 2014/2015 awansować do Ligi Mistrzów. UEFA wprowadziła tzw. „dodatkowe miejsca za wyniki europejskie”, które są przyznawane dwóm ligom, których kluby osiągnęły najlepsze rezultaty w europejskich pucharach w danym sezonie. W kampanii 2024/2025 ligami tymi zostały Premier League oraz La Liga. Dzięki temu hiszpańska liga otrzymała piąte miejsce w Lidze Mistrzów na sezon 2025/2026. Skorzystał na tym Villarreal, który zwycięstwem nad Barceloną w poprzedniej kolejce zapewnił sobie piąte miejsce w tabeli i awans do Ligi Mistrzów.
Sytuacja w walce o miejsca premiowane grą w Lidze Europy zapowiada się niezwykle emocjonująco przed ostatnią kolejką La Ligi. Pięć miejsc gwarantujących udział w Lidze Mistrzów zostało już rozdanych, natomiast rywalizacja o udział w Lidze Europy UEFA wciąż pozostaje otwarta. Szóste i siódme miejsce w tabeli dają bezpośredni awans do tych prestiżowych rozgrywek, natomiast ósma lokata gwarantuje udział w Lidze Konferencji Europy. O pozostałe miejsca rywalizują trzy zespoły: Celta Vigo, Rayo Vallecano oraz Osasuna. Real Betis ma już zapewnione szóste miejsce, które daje bezpośredni awans do Ligi Europy. O ostatnie miejsce premiowane grą w tych rozgrywkach oraz o możliwość gry w Lidze Konferencji walczą wspomniane trzy ekipy.
Celta Vigo ma sytuację pod kontrolą – zwycięstwo w wyjazdowym meczu z Getafe zapewni jej siódmą pozycję i udział w Lidze Europy. W przypadku remisu lub porażki wszystko zależeć będzie od wyników Rayo i Osasuny. Dla zespołu z Galicji to mecz, którego nie mogą zmarnować, zwycięstwo jest konieczne.
Rayo Vallecano potrzebuje wygranej oraz potknięcia Celty, aby awansować do Ligi Europy. Samo zwycięstwo zagwarantuje im jednak udział w Lidze Konferencji. Ich atutem może być korzystny bilans bezpośrednich spotkań z Osasuną oraz dobra forma na finiszu sezonu. Europejski sen jest blisko, ale musi zostać przypieczętowany skuteczną grą w ostatniej serii spotkań.
Osasuna również nie jest bez szans. Aby myśleć o awansie, zespół z Pampeluny musi przede wszystkim wygrać swój mecz, a następnie liczyć na korzystne rezultaty w spotkaniach Celty i Rayo. Może się też okazać, że o końcowym układzie zadecyduje różnica bramek lub wyniki w tzw. małej tabeli w przypadku równej liczby punktów. Dla Osasuny byłby to powrót do europejskich pucharów po udanym sezonie 2022/2023.
Ostatnia kolejka zapowiada się niezwykle ekscytująco – stawka jest wysoka, a margines błędu minimalny.
Wszystkie trzy drużyny prezentują ostatnio wyrównaną formę, co sprawia, że niezwykle trudno jednoznacznie przewidzieć, która z nich ostatecznie nie wywalczy awansu do europejskich pucharów. W mojej opinii to Rayo Vallecano rzutem na taśmę sięgnie po miejsce w Lidze Europy. Zespół ten wydaje się być w najlepszej dyspozycji spośród walczących ekip i imponuje skutecznością w decydującej fazie sezonu. Osasuna, dzięki korzystnemu bilansowi bezpośrednich meczów ze swoim sobotnim rywalem, powinna wygrać i zająć ósme miejsce, co da jej prawo gry w Lidze Konferencji Europy. Natomiast Celta Vigo, mimo solidnej pozycji wyjściowej i kontrolowania własnego losu, może nie udźwignąć presji ostatniej kolejki. W przypadku straty punktów i korzystnych wyników konkurencji to właśnie zespół z Galicji będzie musiał obejść się smakiem i zakończy sezon poza strefą europejskich pucharów. Takie są moje przewidywania na ostatnią kolejkę La Ligi.
Sprawdź typy piłkarskie Gram Grubo na ostatnie ligowe kolejki!
Walka o utrzymanie w La Liga
Przed ostatnią kolejką La Ligi sezonu 2024/2025 los dwóch spadkowiczów jest już przesądzony, Las Palmas i Real Valladolid żegnają się z najwyższą klasą rozgrywkową. Wciąż jednak pozostaje jedno wolne miejsce w strefie spadkowej, a walka o utrzymanie toczy się między Espanyolem a Leganés.
Obecnie w lepszym położeniu znajduje się Espanyol, który zgromadził 39 punktów i zajmuje 17. miejsce, ostatnie gwarantujące pozostanie w lidze. W ostatniej kolejce zespół z Barcelony zmierzy się z Las Palmas, które nie ma już szans na utrzymanie. To stawia Espanyol w roli faworyta, nie tylko dlatego, że rywal gra już tylko o honor, ale także z uwagi na jego słabą formę pod koniec sezonu. Dla Espanyolu będzie to doskonała okazja, by przypieczętować utrzymanie trzema punktami.
Leganés, mając 37 punktów, znajduje się pod kreską i musi nie tylko wygrać swoje spotkanie z Realem Valladolid (również już zdegradowanym), ale również liczyć na porażkę Espanyolu. Tylko taki scenariusz pozwoli drużynie z południowego Madrytu przeskoczyć rywala w tabeli i zachować ligowy byt. Mimo że Leganés zagra u siebie, a przeciwnik nie ma już o co walczyć, margines błędu jest zerowy, nawet remis przy zwycięstwie Espanyolu oznacza spadek.
Realistycznie rzecz biorąc, większe szanse na utrzymanie ma Espanyol – nie tylko z powodu dwupunktowej przewagi, ale też dzięki korzystniejszemu rywalowi w ostatnim meczu. Jednak jak pokazała historia, ostatnie kolejki potrafią zaskakiwać i niejednokrotnie zmieniały bieg sezonu w jego ostatnich minutach.
Po więcej typów bukmacherskich na weekend zajrzyj na Sport Betfan!
Kliknij w baner i dołącz do naszej społeczności „Gram Grubo” na Facebooku po jeszcze więcej typów i bonusów bukmacherskich.
Fot: PressFocus, IMAGO
Adam Nowakowski
Sportowy entuzjasta, który kiedyś machał rakietą na korcie jak szalony i próbował strzelać do bramki, ale raczej w kierunku sąsiednich boisk. W sercu noszę barwy czerwonej części Mediolanu. Weekendowo grywam w darta i z wypiekami na twarzy śledzę zmagania polskich sportowców.
La Liga 2024/2025: co może się wydarzyć w ostatniej kolejce? (mistrz, puchary, spadek) opinie - sprawdź!