Atletico – Sevilla. Typy, kursy, zapowiedź 25.01 | Puchar Króla

Czas poznać pełne grono półfinalistów Pucharu Króla. Ostatnią niewiadomą jest wygrany z pary Atletico vs Sevilla. Na Metropolitano Stadium nie ma w tym sezonie miejsca na wpadkę i widzimy to po wynikach Atletico, które wciąż nie przegrało w obecnej kampanii na własnym obiekcie, a ponadto nie zwykło też przegrywać w Madrycie z Sevilla. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w 2018 roku w … Pucharze Króla. Czy zatem historia zatoczy koło? Zapraszam. 

Atletico – Sevilla – typy bukmacherskie

Dla Sevilli celem nadrzędnym staje się po prostu ligowy byt, ale to nie oznacza, że droga do Europy w przyszłym sezonie jest już zamknięta. Jak nisko można upaść w tak krótkim czasie? W tym sezonie pokazuje to klub z Andaluzji. Dla Atletico to żadne ułatwienie, bo jednak spotykają się dwie duże marki w Hiszpanii i te mecze mają swoje niepisane zasady. Wczoraj ta sytuacja miała miejsce w meczu Girony, która wydawała się mieć dużo więcej atutów niż średnio dysponowana Mallorca. Nie mniej Atletico ma dużo więcej na głowie aniżeli Puchar Króla, a Sevilla tylko w ten sposób może zakończyć sezon w miarę zadowolona. Liga Mistrzów – odpadli, La Liga – walka o utrzymanie, więc zostaje tylko krajowy puchar. Czasem historia lub się powtarzać. W 2018 roku także w ćwierćfinale Pucharu Króla skreślan przed meczem Sevilla wyrzuciła za burtę faworyzowane Atletico, wygrywając w Madrycie (2:1).

Tymczasem spójrzmy na marki, które zostały w tych rozgrywkach: Real Sociedad, Mallorca oraz Bilbao. Real Madryt, Barcelona oraz Girona są już poza rozgrywkami. Tu naprawdę można wciąż mieć udany sezon, a taki będzie dla gości czwartkowego spotkania jeśli utrzymają się w lidze i wygrają Puchar Króla, który da im Ligę Europy. Sevilla nie raz udowadniała nam, że to jej rozgrywki. Oczywiście do przeszłości czy bardzo odległej przeszłości nie ma sensu wracać, ale przeanalizować warto. Wydaje się, że gospodarze mają pewny awans, ale mam osobiście inne przeczucia. Typuję na to, że osłabiona Sevilla dotrwa do dogrywki, a więc musi być remis. Gramy zakład z kursem 4.40 w Betfan.

Sprawdź nasze inne typy piłkarskie

Atletico – Sevilla – ostatnie wyniki

Oba zespoły w ostatnim czasie gwarantowały bardzo ciekawe i pełne bramek widowiska. Mamy nadzieję, że ten potencjał bramek ponownie zostanie uwolniony w spotkaniu w Madrycie. Tuż przed tym spotkaniem Atletico wygrało skromnie, ale skutecznie z Granada (1:0), natomiast zespół z Sevilli przyjął na klatę pięć bramek do Girony (5:1), choć jako pierwszy wyszedł na prowadzenie. Ostatnie mecze bezpośrednie tych zespołów są na korzyść Diego Simeone i jego zespołu.

Gdzie obstawiać Atletico – Sevilla

Wszystkie spotkania Pucharu Króla możemy obstawiać u legalnego bukmachera BETFAN. Gracze mogą oglądać mecze Bundesligi oraz portugalskiej ekstraklasy. Wystarczy zagrać zakład za minimum 2 zł, żeby cieszyć się meczami online na żywo w BETFAN. Ponadto istnieje możliwość skorzystania z opcji Bet Builder. W ofercie bukmachera znajdziecie także szeroką ofertę  gier karcianych, a także szeroką ofertę wirtualnej piłki nożnej. Dobrą opcją są też dedykowane zakłady specjalne, a także zakłady na żywo!

Jeżeli nie masz jeszcze konta w Betfan, to rejestrując się z kodem promocyjnym GRAMGRUBO czekają na Ciebie promocje u bukmachera – bonus powitalny w postaci 200% od wpłaty do 300 PLN. Jak go zrealizować?

1. Załóż konto w Betfan z kodem promocyjnym GRAMGRUBO ➡ https://gramgrubo.pl/to.betfan
   2. Dokonaj pierwszej wpłaty na kwotę 150 PLN
   3. 1x obrót depozytem i możesz grać dodatkowymi 300 PLN
   4. 1x obrót bonusem i wygraną możesz wypłacić na swoje konto

Atletico – Sevilla – Kursy bukmacherskie

Jak przy każdej zapowiedzi, sprawdzamy kursy na dane spotkanie. Według bukmachera BETFAN, faworytem tego spotkania jest zespół gospodarzy. Poniżej znajdziemy również kursy na inne zdarzenia z tego meczu.

Gdzie i o której oglądać mecz Atletico – Sevilla

Mecz odbędzie się 25 stycznia, o godzinie 21:00. Transmisję na żywo z tego spotkania zobaczymy na platformie TVP Sport. Przebieg spotkania będzie można śledzić natomiast w aplikacji Flashscore.

Fot. Pressfocus