Już 23. października w ramach KSW 64 dojdzie do pojedynku Mariusza Pudzianowskiego z Bombardierem, który miał mieć miejsce już podczas KSW 59. Walką wieczoru jest jednak starcie Sebastiana Przybysza z Bruno Santosem o pas w wadze koguciej. W związku z tym wydarzeniem przedstawiamy kartę walk, a także kursy bukmacherów.

Specjalny bonus czeka na Ciebie!
- 600 PLN zakład bez ryzyka + freebet 60 PLN
- Wykorzystaj kod VIP!
Oumar Sy - Adam Tomasik
W pierwszym pojedynku Oumar Sy zmierzy się z Adamem Tomasikiem. Będzie to debiut francuskiego zawodnika w KSW, który został zakontraktowany w połowie września tego roku. Do tej pory Oumar Sy stoczył cztery pojedynki. Wszystkie wygrał przed czasem. Ostatnia walka miała miejsce w ubiegłym roku, gdy wygrał z Danielem Skvorem w Oktagon 20.
Francuz zmierzy się z Adamem Tomasikiem, który także zadebiutuje w KSW i do tej pory jest niepokonany. Ostatni pojedynek zawodnika z Krosna miał miejsce 22 maja, gdy Tomasik pokonał Dawida Kobierę na Babilon MMA 22.
Wskazanie faworyta w tej rywalizacji nie jest łatwe, co potwierdzają kursy bukmacherów. Wygraną Oumara Sy oceniono na kurs 1.90, natomiast zwycięstwo Tomasika oszacowano na kurs 1.90 w BETFAN.
Albert Odzimkowski - Jason Radcliffe
Po porażce na KSW 67 do klatki wraca Albert Odzimkowski, który ma na swoim koncie 11 zwycięstw oraz 5 porażek. W swoim ostatnim pojedynku Odzimkowski przegrał z Christianem Eckerlinem. Była to druga porażka z rzędu 33-latka. Wcześniej przegrał na KSW 52 z Michałem Michalskim. Albert Odzimkowski ma zatem co udowodnić.
Kibice KSW z pewnością bardzo dobrze kojarzą Jasona Radcliffe’a, który w ostatnim swoim pojedynku przegrał na KSW 59 z Damianem Janikowskim. Była to druga walka Radcliffe’a w najpopularniejszej polskiej organizacji MMA. W ramach KSW 50, Jason Radcliff pokonał Antoniego Chmielewskiego.
Doświadczenie przemawia za zawodnikiem z Wielkiej Brytanii. W oczach bukmacherów wyraźnym faworytem jest jednak Albert Odzimkowski. Kurs na zwycięstwo Polaka wynosi 1.40 w BETFAN. Z kolei triumf Radcliffe’a oceniono na kurs 3.00.
Cezary Kęsik - Marcin Krakowiak
W trzecim pojedynku KSW 64, Cezary Kęsik zmierzy się z Marcinem Krakowiakiem. Kęsik podchodzi do tego pojedynku po pierwszej porażce w swojej zawodowej karierze. Miała ona miejsce w pojedynku z Abusupiyanem Magomedovem na KSW 57. Poza tym starciem, Cezary Kęsik wygrał 12 starć, w tym dwa na KSW (KSW 48 oraz KSW 51).
Po zwycięstwie z Borysem Borkowskim do rywalizacji podchodzi Marcin Krakowiak, który po raz trzeci wejdzie do klatki KSW. Wcześniejsze dwa starcia w tej organizacji, Marcin Krakowiak wspomina bardzo dobrze. Mowa o zwycięstwie z Borkowskim, a także triumfie w walce z Koziorzębskim.
Faworytem tego pojedynku w oczach bukmacherów jest Cezary Kęsik. Kurs na jego zwycięstwo w BETFAN wynosi 1.50. Z kolei wygraną Krakowiaka oceniono na kurs 2.60.
Karolina Owczarz - Sylwia Juśkiewicz
W trakcie KSW 64 zobaczymy również pojedynek pań, w którym Karolina Owczarz zawalczy z Sylwią Juśkiewicz. Doświadczenie wyraźnie przemawia za Juśkiewicz, gdyż mowa o piętnastu zawodowych walkach przy pięciu Owczarz. Bilans lepszy ma jednak Karolina Owczarz, która zanotowała cztery zwycięstwa i tylko jedną porażkę – na KSW 56. Warto zaznaczyć, że wszystkie zawodowe walki Karolina Owczarz stoczyła na KSW.
Sylwia Juśkiewicz podchodzi do tego pojedynku po porażce z Karoliną Wójcik, która miała miejsce na KSW 55. Na przestrzeni ostatnich trzech lat Juśkiewicz stoczyła tylko jeden pojedynek. Mowa właśnie o przegranej potyczce z Wójcik.
Nic więc dziwnego, że według bukmacherów wyraźną faworytką walki jest Karolina Owczarz. Kurs na jej zwycięstwo w BETFAN wynosi 1.40. Wygraną Juśkiewicz oceniono natomiast na kurs 2.95.
Shamil Musaev - Michał Pietrzak
Shamil Musaev kontra Michał Pietrzak to kolejna walka, jaką będziemy mogli śledzić na KSW 64. Statystyki wyraźnie przemawiają za rosyjskim zawodnikiem. Musaev stoczył czternaście zawodowych walk i wygrał wszystkie, przy czym aż osiem w wyniku nokautu. W KSW Shamil Musaev zadebiutował w 2019 roku podczas KSW 48, wygrywając z Hubertem Szymajdą. Rosjanin ma na swoim koncie trzy pojedynki w polskiej federacji.
Dziesięć zwycięstw oraz cztery porażki w zawodowej karierze zanotował Michał Pietrzak, który podchodzi do tego pojedynku po wygranej na KSW 59 z Krystianem Kaszubowskim. Na pięć ostatnich walk Michał Pietrzak przegrał tylko jedno starcie – z Roberto Soldiciem na KSW 50.
Nie zaskoczą raczej nikogo notowania bukmacherów. Faworytem w oczach ekspertów jest Musaev i kurs na jego zwycięstwo w BETFAN wynosi 1.42. Wygraną Pietrzaka oceniono na kurs 2.90.
Robert Ruchała - Patryk Kaczmarczyk
Na KSW 64 zobaczymy dwa pojedynki zawodników, którzy do tej pory nie zanotowali porażki w zawodowej karierze. Druga walka to starcie Roberta Ruchały oraz Patryka Kaczmarczyka. Ruchała ma na swoim koncie pięć zwycięstw, a ostatnia walka przypada na KSW 58 i starcie z Danielem Bażantem.
Nieco większym doświadczeniem może pochwalić się Patryk Kaczmarczyk. Mowa bowiem o siedmiu zwycięstwach. Kaczmarczyk walczył całkiem niedawno, bo na KSW 60 z Michałem Sobiechem, wygrywając po decyzji sędziów.
Skoro mamy do czynienia z pojedynkiem niepokonanych do tej pory zawodników, to jakie kursy przygotowali bukmacherzy? Nie ma faworyta. Zarówno na zwycięstwo Ruchały, jak i triumf Kamczarczyka mamy kurs 1.90 w BETFAN.
Daniel Rutkowski - Filip Pejić
Daniel „Rutek” Rutkowski kontra Filip „Nitro” Pejić to kolejna walka, jaką będziemy mogli obejrzeć na KSW 64.Rutkowski po dwóch porażkach na początku swojej zawodowej kariery jest niepokonany. Mowa o dwunastu zwycięstwach z rzędu. Choć „Rutek” jest doświadczonym zawodnikiem, to cały czas nie mieliśmy okazji oglądać go w KSW. 32-latek walczył przede wszystkim w Babilon MMA.
Ciekawie wygląda sytuacja Filipa Pejicia. Znany pod pseudonimem „Nitro” chorwacki zawodnik zaliczył dwa zwycięstwa oraz trzy porażki w KSW. Ostatnia walka to przegrany pojedynek z Salahdine’em Parnasse’em na KSW 61. Czy ewentualna porażka na KSW 64 przekreśli karierę Chorwata w polskiej organizacji? Czas pokaże.
Faworytem w oczach bukmacherów jest Rutkowski. Kurs na jego zwycięstwo wynosi 1.35 w BETFAN. Z kolei wygraną Pejicia oceniono na kurs 3.20.
Mariusz Pudzianowski - Serigne Ousmane Dia
Doczekaliśmy się tego pojedynku. Pudzianowski kontra Bombardier. Obaj panowie mieli zmierzyć się już w marcu, ale ze względu na problemy zdrowotne zawodnika z Senegalu, starcie zostało odwołane na ostatniej prostej. Tym samym otrzymaliśmy walkę Pudzianowski-Milanović, która ze względu na poziom, a także prestiż, była daleko od rangi KSW. Mariusz Pudzianowski podchodzi do tego starcia po zwycięstwie z Łukaszem Jurkowskim na KSW 61. Polak jest wyraźnym faworytem sobotniego starcia.
Przemawia bowiem przede wszystkim doświadczenie. Serigne Ousmane Dia, znany bardziej jako „Bombardier” ma na swoim koncie zaledwie dwa pojedynki przy aż 22 starciach Pudzianowskiego. Oczywiście warunki fizyczne są na korzyść Senegalczyka, który jest nieco wyższy i wyraźnie cięższy.
Kurs w BETFAN na ten pojedynek wyglądają następująco. Wygrana Pudzianowskiego: kurs 1.35. Triumf Bombardiera: kurs 3.20.
Sebastian Przybysz - Bruno Santos
W walce wieczoru, Sebastian Przybysz powalczy o pas wagi koguciej z Bruno Santosem. Polak podchodzi do tego pojedynku po zwycięstwie z Antunem Raciciem na KSW 59. Było to czwarte zwycięstwo z rzędu Przybysza, który zrewanżował się tym samym za porażkę na KSW 46.
Bruno Santos wygrał z kolei walkę przeciwko Pawłowi Polityło na KSW 62. Wcześniej Santos przegrał starcie ze wspomnianym już Raciciem na KSW 57. Doświadczenie przemawia jednak za Brazylijczykiem, który ma 10 zwycięstw i 2 porażki. W przypadku Polaka mowa o ośmiu triumfach i dwóch przegranych walkach.
W oczach bukmacherów wyraźnym faworytem starcia jest Sebastian Przybysz. Kurs na jego wygraną w BETFAN wynosi 1.55. Zwycięstwo Santosa oceniono na kurs 2.45.